1. Rozdział 2.

1.5K 150 4
                                    

Evena obudziła młoda pielęgniarka, która przyszła zmienić mu kroplówkę. Chłopak musiał chwile pomyśleć za nim ogarnął gdzie jest. Niestety po za aktualnym miejscem pobytu i swoim imieniem dalej nic nie pamiętał.

-Witaj Even.- do sali wszedł lekarz.- Jak ból głowy?

-Jest trochę lepiej. W skali od 1 do 10 daje 7. Powie mi pan co się ze mną dzieje?

-W dzisiejszym dniu bóle się nasilą. Musisz być na to przygotowany. Spowodowane to będzie intensywną pracą twojego mózgu i przeżytymi emocjami. Jesteś gotowy?- upewnił się doktor.

-Bardziej nie będę.

-Jak się źle poczujesz to przerwiemy. Będziemy pracować małymi kroczkami.- wyjaśnił lekarz i zaczął opowiadać.- Dwa miesiące temu miałeś poważny wypadek samochodowy. Auto, którego byłeś pasażerem, wpadło w poślizg i z dużą siłą uderzyło w drzewo. Twój mózg przez długi czas był niedotleniony.- otworzyłem szeroko oczy. Tego się nie spodziewałem. Głowa zaczęła mi pulsować, a to był dopiero początek historii.- To cud, że żyjesz, że się obudziłeś, że możesz rozmawiać. Bardzo dobrze, że zapamiętujesz nowe rzeczy, jak np. swoje imię, czy mnie. To bardzo optymistyczne prognozy do dalszej nauki. Niestety twój mózg został mocno poszkodowany. Bardzo mi przykro, ale istnieją znikome szanse, że odzyskasz całkowicie pamięć. Mogą pojawiać się przebłyski jakiś wydarzeń, albo jakieś elementy z twojego życie jak np. litera I, która pierwsza przyszła ci do głowy.- to że był w szoku to mało powiedziane. To go po prostu przerażało. Jak ma sobie poradzić z wielką dziurą w pamięci?- Dzisiaj jeszcze nie wpuszczę nikogo z twoich bliskich. Musisz nabrać siły, a za tydzień zaczniemy rehabilitację i pracę z psychologiem.- wyjaśnił mu lekarz.- Na dzisiaj wystarczy, chyba, że masz jakieś pytania?

-Wczoraj miałem mnóstwo, ale teraz nic nie przychodzi mi do głowy.

-W takim razie odpoczywaj i pamiętaj, że musisz pomalutku poznawać swoje życie. Nie wszystko na raz, bo pośpiech, w twoim przypadku, jest złym doradcą.

Przez następny tydzień Even poznał kolejno mamę, tatę, młodszego brata i swoją wieloletnią dziewczynę Sonję. Z nią najtrudniej było mu się dogadać. Nie mogli znaleźć wspólnego języka i większość jej wizyty przebiegła w ciszy.

Czuł się dziwnie w towarzystwie bliskich. Byli dla niego obcymi ludźmi, którym musiał od razu zaufać, a to nie jest łatwa sprawa. Powinien ich wszystkich kochać, albo chociaż czuć do nich sympatię, ale on nie odczuwał nic. Wielką pustkę.

Jak nakazał lekarz pomału poznawał najważniejsze fakty ze swojego życie: ile ma lat, gdzie mieszka, ilu ma przyjaciół, gdzie chodzi do szkoły. Drobiazgami nie zaprzątali mu głowy. To przyjdzie samo z czasem.

Rehabilitacja przebiegała dwutorowo. Raz ćwiczył pamięć, koncentrację, spostrzegawczość, koordynacje wzrokowo-ruchową, a raz uczestniczył w zajęciach fizycznych na siłowni.

Czasami Evenowi chodziło po głowie, że zaczęcie wszystkiego od nowa nie jest takie złe. Może wszystko przeżyć jeszcze raz. Na nowo poznawać swoją rodzinę i przyjaciół, drugi raz poczuć smak prawdziwej miłości do Sonji, doświadczyć ponownie pierwszego pocałunku i seksu, pierwszy raz się upić itd. Wszystko w jego życiu będzie pierwsze.

-Może nowe życie okaże się lepsze niż poprzednie.- powiedział sam do siebie i opuścił szpital. Tylko szkoda, że się o tym nie dowie.

Nowe życie (EVAK)Onde histórias criam vida. Descubra agora