1. Rozdział 42.

1K 125 15
                                    


Ev i Isak wysiedli z samochodu i wspólnie stanęli oko w oko ze wściekłą mamą chłopaka. Ten drugi tym razem nie uciekł, ale dzielnie stawił czoło prawdopodobnemu atakowi.

-Do reszty zgłupiałeś?- krzyknęła na Isaka wściekła kobieta.- Jak mogłeś pozwolić Evenowi prowadzić?- blondyn chciał coś powiedzieć, ale Ev go uprzedził.

-Mamo, uspokój się.- podszedł do rodzicielki.- Wejdźmy do domu i tam porozmawiamy na spokojnie.

-On nie przekroczy progu naszego domu- syknęła i wskazała na Isaka, który w ogóle nie wyglądał na zdziwionego zachowaniem kobiety.

-Co się z tobą dzieję?- zapytał zdezorientowany Even.- Ostatnio w ogóle cię nie poznaję.

-Co się ze mną dzieje?- wskazała na siebie palcem.- Co się z tobą dzieje- odbiła piłeczkę.-. Zawsze rozmawialiśmy o wszystkim i mówiłeś mi o swoich planach- dalej była mocno wzburzona.- A teraz? Nie powiedziałeś mi, że chcesz prowadzić samochód.- wyjaśniła powód swojego zachowania.

-Nie przesadzaj. Najwyższy czas, żebym całkowicie wrócił do normalności Nie chcesz chyba przez cały czas mnie wozić, płacić za taksówki, albo kazać jeździć autobusem?- przedstawił swój punkt widzenia.- A po za tym Isak od dawna mnie oswajał z autem.

-Od dawna?- zdziwiła się kobieta.

-Od miesiąca.- sprostował Ev.

-I miałeś zamiar mi o tym powiedzieć?- nie było do końca jasne, czy kobiecie chodziło o prowadzenie samochodu czy spotkania Evena z Isakiem.

-Nie wiedziałem, że to dla ciebie takie istotne.- Ev zrozumiał, że o to pierwsze.

-Bardzo istotne. Nie przeżyję, jeśli znowu coś ci się stanie. Czuję jakbym dopiero wczoraj cię odzyskała- powiedziała już spokojnie kobieta.- Obaj zachowaliście się nieodpowiedzialnie.

-Mamo.- Even przytulił mamę.- Byłem na to gotowy. Isak nie pozwoliłby mi wsiąść za kółko, jeśli byłoby inaczej.

-To przez niego zerwałeś z Sonją?- kobieta odsunęła się od syna i wskazała głową Isaka.

-Właśnie dlatego ciężko nam ostatnio się porozumieć. Ciągle wypominasz mi zerwanie z Sonja.- powiedział.- Nie przez Isaka nasz związek się rozpadł. Sonja sama jest sobie winna. Prowadziła jakąś chorą grę, w którą próbowała wplątać ciebie.

-Mnie? O czym ty mówisz?

-Pamiętasz jak zadzwoniłem do ciebie i pytałem czy wiesz coś o pracy Isaka.- nie chciał wypowiadać tego oszczerstwa na głos. Liczył, że jego mama zrozumie.

-Tak. Pamiętam.

-To wszystko było jednym wielkim kłamstwem.- wyjaśnił.

-Naprawdę? Nie wierzę, że Sonja mogłaby się posunąć do czegoś takiego.- zdziwiła się kobieta.

-Ja też.- przytaknął jej.- Więc cokolwiek sądzisz o Isaku, to jest to zbudowane na kłamstwie Sonji.- podsumował.

-Nie mogę w to uwierzyć.

-A stwierdzenie typu: On nie przekroczy progu naszego domu było nie na miejscu. Isak jest moim przyjacielem i będzie u nas częstym gościem.- zakomunikował.

- Oczywiście, że Isak może do nas przychodzić kiedy tylko chce. Byłam po prostu zła, że pozwolił ci prowadzić bez mojej wiedzy, plus moje błędne wyobrażenie o nim wzięło górę.

-Czyli wszystko jest wyjaśnione?- kobieta pokiwała twierdząco głową.- Isak?- zwrócił się do przyjaciela.

-Tak. Wszystko w porządku.- blondyn po raz pierwszy zabrał głos. Przez całą rozmowę stał z boku i się przysłuchiwał.

-To wejdźmy do środka na ciepłą herbatę, bo zmarzłem.- zaproponował Even. Isak nie był zachwycony tym pomysłem, ale nie chcąc zaczynać zamieszania od początku zgodził się. Pomogli wnieść zakupy.

Siedzieli w trójkę przy kuchennym stole z parującym, owocowym napojem. Ev opowiadał mamie o tym jak Isak przygotowywał go do prowadzenia samochodu, opisał ze szczegółami wrażenia ze swojej pierwszej jazdy. Kobieta była również ciekawa jak zaczęli się przyjaźnić, więc Even przedstawił w wielkim skrócie historię znajomości z blondynem. Jego mama wyglądała na zaciekawioną tą opowieścią.

Even wyszedł z kuchni i poszedł na górę do toalety. Na schodach usłyszał, że jego mama i Isak o czymś zawzięcie rozmawiają, ale nie słyszał o czym. Słowa były niewyraźne. Nie miał zamiaru podsłuchiwać i zniknął za drzwiami łazienki.

Czas do wieczora minął im na wspólnej rozmowie. 

Nowe życie (EVAK)Where stories live. Discover now