74.

2.5K 186 13
                                    

Po zjedzonym posiłku i posprzątaniu naczyń, wszystkie usiadłyśmy na tarasie. Camila piła czerwone wino, a dziewczyny jakieś smakowe piwa, ja postawiłam na kawę. Nie udzielałam się zbyt wiele w ich rozmowie, ponieważ rozmawiały o firmie Camili, ale nie o samochodach, co jest dziwne.    Trochę tego nie rozumiałam i wolalam się w to nie zagłębiać, bo i tak się na tym nie znam. W pewnym momencie całkowicie się wyłączyłam i obserwowałam zachód słońca. Ostatni raz widziałam tę ognistą gwiazdę chowającą się za horyzont, gdy stałam na klifie. Nie powinnam wracać myślami do tego czasu. Odkąd Camila mnie uratowała, czuję się lepiej psychicznie. Nie mam myśli samobójczych, chociaż kilka razy powiedziałam, że lepiej byłoby gdyby brunetka mnie zostawiła na tym klifie, jednak wiem, że moje słowa były spowodowane przez silne emocje, ktore mną targały. 
Z mojego transu wyrwała mnie Camila, która zaczęła machać mi dłonią przed twarzą. 

-Lolooo. Bo zaraz zaśniesz. - zaśmiała się.

-Nie zasnę. Patrzyłam na słońce - wyjaśniłam.

-Dziewczyny pytają czy idziemy na jakiś film.

-Możemy iść. - uśmiechnęlam się.

-To Mila idzie po alko, Lauren po koce, a ja z moją dziewczyną wybierzemy film! - rozkazała Dinah, po czym chwyciła Normani za rękę pociągnęła ją do środka.

Camila tylko pokręciła głową rozbawiona, a potem spojrzała na mnie i wzruszyła ramionami.

-Pozostało nam zrobić co każe.

-Chyba tak. - pokiwałam głową, nie zaszczycając jej spojrzniem.

-Kochanie - brunetka chwyciła mnie za nadgarstek, gdy zrobiłam ktok w stronę drzwi.

-Tak? - odwróciłm się do niej.

-Wszystko w porządku? - zmarszczyła brwi - jesteś jakaś bez humoru.

-Wszystko okej - uśmiechnęłam się - to wszystko przez to, że trochę odpłynęłam.

-To może chcesz iść spać? Film możemy obejrzeć jutro.

-Nie jestem śpiąca Camz, naprawdę.

-No dobrze. To chodź.

-A gdzie są koce? - zapytałam.

-Ja je przyniosę, idź do dziewczyn.  - pocałowała mnie w policzek.

Po kilkunastu minutach wszystkie siedziałyśmy na ogromnej kanapie, przed rownie wielkim telewizorem w salonie. Dziewczyny po długiej walce wybrały "Below her mouth".
Szczerze mówiąc, nie słyszałam o nim wcześniej, ale nic nie powiedziałam dziewczynom, bo były tak podekscytowane, że nie chciałam psuć nastroju. Siedziałam po prawej stronie kanapy, a obok z podkulonymi nogami siedziała Camila, która chyba nie za bardzo cieszyła się z wyboru filmu. Ciągle mamrotała pod nosem coś w stylu "zrobiły to specjalnie, zemszczę się". Przecież z tego co wiem, to nie był to horror, więc nie rozumiałam jej niezadowolenia.
Częściowo zrozumiałam jej zachowanie dopiero gdy film się rozpoczął i to nie byle jak, bo sceną seksu.
Na początku Camila siedziała bez ruchu i obserwowała zjawiska na ekranie, dopiero po jakimś czasie zaczęł się strasznie wiercić.

-Camz, o co chodzi? - zapytałam szeptem, lekko zdenerwowana.

-Jest mi niewygodnie - odpowiedziała cicho.

-Bo?

-Serio? - spojrzała na mnie z niedowierzaniem-  widzisz co tam się dzieje?

Spojrzałam na ekran.

-No one uprawiają seks, i co? - wtedy zrozumiałam całkowicie i miałam ochotę przybić sobie piątkę, w twarz.

Ja sama byłam podniecona tym co tam się działo, tylko, że po mnie nie było tego widać. Camila miała gorzej. 

-Boże, zapomniałam, przepraszam skarbie - zakryłam usta ręką - dasz radę obejrzeć do końca, czy musisz... no wiesz?

-Dam radę - pocałowała mnie w policzek i kontynuowałyśmy oglądanie.

Szczerze mowiąc pierwszy raz oglądałam film, który sprawił, że byłam mokra w dwóch miejscach.
Do tego dłoń Camili, która masowała moje udo w niczym mi nie pomagała.
Po około godzinie, Dinah z Normani stwierdziły, że są zmęczone i idą spać. Pożegnały się cichym "dobranoc" i zabierając wcześniej swoje walizki, poszły na górę, ty samym zostawiając nas same. Camila chyba dopiero wtedy poczuła się na maksa komfortowo, bo wygodniej rozłożyła się na kanapie. Jestem pewna, że gdyby nie koc, ktorym byłyśmy przykryte, mogłabym zobaczyć jak bardzo jest podniecona, ale dzielnke starała sie dotrwać do końca filmu. Tylko jej dłoń mocniej zaciskała się na moim udzie, za każdym razem gdy z głośników wylatywał kolejny jęk.

______________
Co chcielibyście w kolejnym rozdziale? 😏😏

Uratować Samobójczynię | CAMREN ffHikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin