Draco i Hermiona⚡

5.9K 105 2
                                    

- O co wam chodzi?!- wykrzyknęła Hermiona, patrząc na przyjaciół w szoku.

-Jak to o co?!- warknął Ron- Bratasz się z wrogiem!

- Ja?!- zdziwiła się.

- A kto rozmawiał z Zabinim?!- zapytała oburzona Ginny.

- A co w tym złego?- Hermiona spojrzała na nią ze zmarszczonymi brwiami.

- Jak to co?!- teraz Harry zabrał głos- To jest Ślizgon! On na pewno jest śmierciożercą!

- Harry gadasz głupoty- powiedziała stanowczo Hermiona - Nie każdy Ślizgon jest śmierciożercą!

- Nie wiesz tego na pewno!- warknął Ron.

- Nie mam zamiaru się wam tłumaczyć!- powiedziała Hermiona - Nie zrobiłam nic złego!

- To po co z nim gadałaś?!

- Zapytał mnie o zadanie z transmutacji, więc mu pomogłam! - odparła - I nie macie prawa mówić mi co mogę, a czego nie mogę robić!

- Mamy i to robimy!- warknął Ron- Jeżeli chcesz się z nami przyjaźnić, nie możesz zadawać się z wrogiem!

- jesteście śmieszni!- powiedziała zaszokowana Hermiona.

- Może i jesteśmy - odparła Ginny i spojrzała na nią poważnie- Ale jeżeli nie przestaniesz gadać z Zabinim, koniec z naszą przyjaźnią!

- Nie będę unikała innych, bo wam nie pasują!- wykrzyknęła i wyszła trzaskając drzwiami.

Szła przez korytarze i powstrzymywała napływające do oczu łzy.

- Hermiona?!- usłyszała głos Zabiniego który stał oparty o parapet obok Draco- Co się stało?!

- Nic- mruknęła nie zatrzymując się.

- Oj Granger co my z tobą mamy- zaśmiał się Malfoy chwytając ją za rękę- Stój!

Hermiona zdziwiona spojrzała mu w oczy i od razu tego pożałowała, były takie hipnotyzujące.

- Powiesz co się stało?- Zabini odezwał się niszcząc między Gryfonką a Ślizgonem tę magiczną chwilę.

- Harry, Ron i Ginny są źli że z Toba rozmawiam- powiedziała zawstydzona.

- Oni są naprawdę poje...- Malfoy odkaszlnął- To idioci.

- Pierwszy raz się tak zachowali - mruknęła nie przekonująco.

- I my mamy w to uwierzyć?!- prychnął Draco.

- Oni...- zaczęła Hermiona ale przerwał jej huk.

- Zaczęło się - warknął Malfoy.

- Co z nią robimy?!- zapytał Blaise wskazując na Hermionę.

- Musimy ją stąd zabrać - mruknął Draco i rozejrzał się dookoła.

- Co się dzieje?- zapytała zaniepokojona Hermiona- O czym wy mówicie?!

- Śmierciożercy weszli na teren Hogwartu- wyjaśnił Zabini wyciągając z kieszeni monetę.

- Trzeba zawiadomić Dumbledora!- wykrzyknęła Hermiona.

- On wie Granger- warknął Draco, odebrał od przyjaciela monetę i rzucił na nią czar- Spadamy stąd!

Chwycił Hermionę za jedną rękę, Zabini za drugą. Gryfonka poczuła jak się unosi, po chwili stała na skraju Zakazanego Lasu.

- Co my tu robimy?- zapytała przestraszona.

- Na korytarzu mogliby cię złapać, a tu nie ma nikogo- wytłumaczył Zabini.

Miniaturki | Harry Potter Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz