9

3.5K 121 57
                                    

Obudziłam się o 10. Wzięłam telefon i zobaczyłam trzy wiadomości. Pierwszą była od Marka, druga od Jungkooka a trzecia od V. Sprawdziłam wszystkie.

Od: Marki🤩🤩
Jesteśmy w JYP. Powodzenia w przeprowadzce. Przepraszam, że ci nie pomogę.

Do: Marki🤩🤩
Nic się nie stało poradzę sobie. Powodzenia na treningu. Pozdrów ode mnie chłopaków.

Od: Kookiś🍪🍪
I jak przeprowadzasz się do nas spowrotem? Jak tak to za ile będziesz? Już nie mogę się doczekać.

Do: Kookiś🍪🍪
Tak przeprowadzam się do was. Będę za jakieś 2 może 3 godzinki. Tylko nie mów nic chłopaką

Od: Tae🦁🦁
Hejka Ola!
Przyjechać po ciebie?

Do: Tae🦁
Hejka.
Jak ci się chce to możesz przyjechać. Tylko nie mów nic chłopaką.
Bądź pod dormem got7 o 12.

Odpisałam na wszystkie wiadomości i poszłam się przebrać. Założyłam żółtą bluzę Kooka i czarne jeansy z dziurami na kolanach. Uczesałam włosy w kitke i poszłam do kuchni coś zjeść. Na śniadanie zrobiłam sobie kanapkę z dżemem. Umyłam talerzyk i poszłam do łazienki umyć zęby. Po tej czynności do pakowałam jeszcze kosmetyczkę i włożyłam ją do walizki. Wzięłam jeszcze ładowarkę i zeszłam na dół próbując się nie zabić przy okazji. Była godzina 11, czyli miałam jeszcze godzinkę. Włączyłam sobie jeszcze jakaś drame. Nie skupiałam się na telewizorze bardziej przeglądałam instagrama. Oo bts wstawili coś na swojego ig. Od razu polubiłam posta. Zerknęłam na zegarek 11:50 V powinien niedługo tu być. Wyłączyłam telewizor, wzięłam walizkę, telefon schowałam do tylnej kieszeni i ruszyłam w stronę holu. Ubrałam kurtkę oraz buty i wyszłam przed drzwi czekać na Tae. Po niecałych 15 minuta V w końcu się pojawił. Zmarznięta wsiadłam do auta a starszy włożył moja walizkę do bagażnika. Wsiadł do samochodu i ruszył w stronę dormu bts. Po 20 minutach byliśmy na miejscu. Wyszłam z samochodu, wzięłam swoje rzeczy i ruszyłam w stronę drzwi, przy których stał i czekał na mnie Tae. Weszliśmy do środka i V krzyknął, że już jest. Słyszałam tylko jak ktoś zbiega po schodach i krzyczy.

Jk: To co hyung jedziemy po Olę?

Mogłam się spodziewać, że to on. Jakie było jego zdziwienie kiedy zobaczył mnie obok V. Prawie od razu się na mnie rzucił i zaczął mnie przytulać. Kiedy już się odemnie odczepił weszłam w głąb dormu. Prawie wszyscy do mnie podeszli i mnie uściskali. Tak prawie. Tylko Suga nie podszedł, ale za to się na mnie dziwnie patrzył. No nic wzięłam swoją walizkę I poszłam do swojego pokoju i się rozpakowałam. Czynność ta zajęła mi około 40 minut. Kiedy skończyłam zdjełam bluzę i poszłam ja zanieść do prania. Wyszłam z łazienki i poszłam do pokoju Kooka I V. Wzięłam po jednej bluzie od każdego. Od V niebieską a od Kooka czerwoną. Założyłam tą czerwoną i zeszłam na dół gdyż Jin już wolał na obiad. Weszłam do kuchni i usiadłam pomiędzy V a Jeonem.

Jk: Ola czy to nie jest moja bluza przypadkiem?

J: Jest. Pożyczyłam ja sobie chyba nie jesteś zły?

Jk: Na ciebie? Nigdy.

Przez cały obiad czułam kogoś spojrzenie na sobie. Okazało się, że to był Suga. Nie podnosząc głowy znad talerza, zapytałam.

Idolka   <ZAKOŃCZONE>Where stories live. Discover now