145

477 26 0
                                    

Poczułam lizanie na mojej twarzy, więc usiadłam na łóżku i lekko odsunęłam od swojej twarzy mordkę Milky'ego, który radośnie merdał ogonem siedząc na moim łóżku.

- Już wstaję - powiedziałam wstając z łóżka i głaszcząc go po głowie. Podeszłam do szafy, wyciągnęłam z niej dresowe spodenki oraz różową koszulkę Jina i poszłam do łazienki. Umyłam się, przebrałam i wróciłam do pokoju.

- To co Milky idziemy na spacer? - zapytałam mimo iż znałam odpowiedź. Wyszliśmy z pomieszczenia, zeszliśmy na dół, wsypałam karmy do miski i usiadłam na blacie wyspy czekając aż psiak zje. Z miski wzięłam jabłko i zaczęłam je jeść. Kiedy Milky skończył poszliśmy do przedpokoju i wyszliśmy na spacer po lesie. Po godzinie chodzenia wróciliśmy do dormu a w salonie siedzieli już wszyscy.

- To dzisiaj! - zapiał z entuzjazmem Bambam podbiegając do mnie i zaczynając szczypać moje policzki. Zaczęłam się wyrywać co spowodowało, że skóra jeszcze bardziej się rozciągnęła.

- Bam daj jej wejść - powiedział Jinyoung odciągając Tajlandczyka od mojej osoby. Przeszliśmy do salonu a tam got7 siedzące spokojnie na kanapach a bts oraz mój zespół cały czas biegał.

- A właśnie musisz jechać do wytwórni - powiedział rozbawiony Jackson. Skinęłam głową, poszłam do przedpokoju, zabrałam kask oraz kluczyki i założywszy buty wyszłam z dormu. Wsiadłam na jednoślad, założyłam kask i odpaliwszy wyjechałam z posesji a później pojechałam w kierunku wytwórni. Będąc na miejscu zaparkowałam za budynkiem i weszłam do środka kierując się od razu do sali, którą wskazała mi recepcjonista. Weszłam do pomieszczenia zastając tam cały staff.

- Hejka - przywitałam się ściągając od razu uwagę na swoją osobę.

- Siadaj - powiedziała jedna ze stylistek i wskazała na fotel stojący obok niej więc zrobiłam to co kobieta powiedziała a ona po chwili krążyła wokół mnie podcinając włosy które mi już lekko odrosły. Kiedy stylistka odłożyła nożyczki chciałam już wstać z fotelu, ale zostałam zatrzymana przez kobietę, która zasłoniła mi lustro. Lekko zdziwiona z powrotem usiadłam na fotelu a stylistka nałożyła mi coś na włosy. Zaciągnęłam się powietrzem, które było przesiąknięte amoniakiem i wtedy wiedziałam już, że mam farbowane włosy. Kiedy już było po wszystkim stylistka odsłoniła lustro zobaczyłam, że mam błękitne włosy. Uradowana podziękowałam kobiecie. Stwierdziłam, że nie opłaca mi się jechać do dormu więc postanowiłam, że na stadion pojadę ze staff'em. Po jakiejś godzinie zanieśliśmy wszystkie rzeczy do vana i wsiadłszy do niego pojechaliśmy do miejsca gdzie odbędzie się wydarzenie. Będąc przed obiektem sportowym zaparkowaliśmy i weszliśmy do środka. Od razu skierowałam się w stronę sceny gdzie byli już wszyscy i czekali na mnie. Podbiegłam do nich i zaczęliśmy próbę. Kiedy w końcu skończyliśmy poszliśmy do szatni aby się naszykować. Razem ze wszystkimi siedzieliśmy w szatni i czekaliśmy na początek koncertu. Ja byłam ubrana w czarny garnitur oraz czarne szpilki a chłopaki w garnitury i lakierki, każdy z nas miał zaczesane włosy do tyłu. J-Hope chodził po całym pomieszczeniu i wszystko nagrywał.

- Łaa nasi maknae wyglądają tak elegancko - powiedziała nadziejka podchodząc do mnie oraz chłopaków z kamerą w ręce. Staliśmy w trójkącie i ostatni raz ćwiczyliśmy układ. Za 'kamerzystą' stanęli wszyscy, którzy dopiero co się szykowali.

- Świetnie wyglądają - skomentował Soobin z uśmiechem, który odwzajemniliśmy.

- Zaczynam się stresować - oznajmił Kai a w jego głosie dało się wyczuć lekki stres.

- Wchodzi wam to świetnie więc dacie sobie radę - stwierdził Somin i przytulił każdego z nas osobno.

- Wiecie, że szczerzycie się jak dumni tatusiowie? - zapytałam i z pozostałymi maknae zaczęliśmy się śmiać.

Idolka   <ZAKOŃCZONE>Where stories live. Discover now