64

1K 52 0
                                    

Wstałam a raczej zostałam obudzona przez Milky'iego i Yeontana. Sprawdziłam godzinę i była 6. Przynajmniej dali mi pospać o godzinę dłużej niż zazwyczaj. Wstałam z łóżka, podeszłam do szafy i wybrałam to.

Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic, przebrałam się i zostawiając wcześniejsze ubrania na łóżku zeszłam na dół

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic, przebrałam się i zostawiając wcześniejsze ubrania na łóżku zeszłam na dół. Nasypałam pupilom karmy i zrobiłam sobie śniadanie. Po posiłku poszłam do przedpokoju, założyłam płaszcz i zawołałam psiaki. Wyszliśmy z dormu i poszliśmy na spacer do lasu. Milky i Yeontan biegali w kółko a ja podśpiewywałam sobie piosenki z nowego albumu. Po godzinie wróciliśmy a w salonie nadal nikogo nie było. Po umyciu psów z błota owinęłam każdego ręcznikiem i zaniosłam do salonu na kanapę. Było trochę ciężko z Milky'im, ale się udało. Kiedy go posadziłam na miękkim meblu ręcznik zakrywał mu jedno ucho. Wyglądał tak uroczo, że nie mogłam nie zrobić mu zdjęcia. Po tym wytarłam oba psy ich ręcznikami i poszłam do kuchni. Jako iż nie wiedziałam kiedy chłopaki wstaną więc postanowiłam zrobić śniadanie oraz obiad. Na to pierwsze wybrałam naleśniki a na drugie placki po węgiersku, które uwielbiam. Wszystko zajęło mi prawie trzy godziny i była już 11. Włożyłam naleśniki do lodówki i poszłam obudzić chłopaków. Ominęłam pokój menadżerów i zaczęłam od pokoju Rma, Jacksona oraz Sugi. Weszłam do pomieszczenia i zastałam pełno porozrzucanych kartek. Starałam się je omijać, ale to było nie możliwe. Zaczęłam próby obudzenia starszych. Udało mi się to dopiero po trzech próbach. Po godzinie wszyscy byli już na nogach, odgrzałam placki i zaczęliśmy jeść. Kiedy skończyliśmy posiłek pomogłam Jungkookowi w sprzątaniu.
- Gra ktoś w Just Dance? - krzyknęłam a wszyscy zbiegli się do salonu. Podzieliliśmy się na dwie grupy i zaczęliśmy tańczyć. Po jakiś pięciu godzinach tańca w końcu skończyliśmy grę. Usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy rozmawiać. W pewnym momencie V zerwał się z kanapy.
- Aish muszę wyjść z Yeontanem, bo nie był dzisiaj na spacerze - powiedział drapiąc się po tyle głowy.
- Był na spacerze, bo go wzięłam jak szłam z Milky'im, ale pójdę z tobą, bo też muszę iść - stwierdziłam podnosząc się z kanapy.
- Oki.
Rozradowany chłopak poszedł do przedpokoju a ja poszłam za nim. Założyliśmy buty oraz kurtki, zawołaliśmy psy i wyszliśmy z dormu. Udaliśmy się na krótki spacer. Kiedy wróciliśmy poszłam do pokoju, założyłam słuchawki i zaczęłam tańczyć. Odkąd nie ma tu już łóżka, które należało do SoAh zrobiło się sporo miejsca. Skończyłam kiedy skoczył na mnie Milky, tak że się wywaliłam. Zaczął mnie lizać po twarzy a ja zaczęłam go głaskać. Kiedy pozwolił mi w końcu wstać wzięłam jedną z jego zabawek i postanowiłam się z nim pobawić. Naszą zabawę przerwał nam Jisok.
- Idę skorzystać z twojej łazienki, bo reszta jest zajęta a mi się nie chce czekać.
- Jasne. A która to jest godzina, że szykujecie się do spania? - zapytałam podnosząc się z kolan.
- Po 23 i tobie też radziłbym szykować się spać - powiedział wskazując na mnie palcem a ja przytaknęłam skinieniem głowy. Chłopak uśmiechnął się i zniknął za drzwiami łazienki. Usiadłam na łóżku i zaczęłam czytać mangę. Kiedy chłopak wyszedł wzięłam piżamę i poszłam do łazienki. Ji powiedział mi jeszcze przez drzwi.
- Zajrzę do ciebie za jakieś 40 minut.
- Dobrze - powiedziałam wchodząc do łazienki. Umyłam się, wytarłam się i przebrałam. Gotowa wyszłam z łazienki i położyłam się na łóżku a Milky jak to miał w zwyczaju usadowił się obok mnie.
- A ty z maskotką śpisz? - zapytał Ji ze śmiechem w głosie kiedy wszedł do pokoju.
- Jaką maskotką przecież to Milky - odpowiedziałam udając oburzoną.
- Czasami trudno go odróżnić od pluszaka - Ji usiadł na moim łóżku i ja również usiadłam, bo wiedziałam, że chce o czymś porozmawiać. Rozmowa na początku była luźna, ale później rozmowa zeszła na jego rodzinę. Poprosił mnie abym na święta pojechała z nim do jego rodziców, bo chcą mnie poznacz gdyż oglądali każdy występ i stwierdzili, że razem ze starszym zachowuję się jak rodzeństwo. Nasza rozmowa trwała do 2 i w międzyczasie Milky zszedł z łóżka i poszedł na legowisko. Jisok stwierdził, że jest za bardzo zmęczony aby iść do swojego pokoju więc położył się na moim łóżku i przytulając mnie zasnął a ja chwilę po nim.

🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺

Wybaczcie, że taki krótki, ale nie miałam pomysłu co napisać. Polecilibyście jakieś piosenki lub artystów z cpop'u i jpop'u, jeśli takich słuchacie?

KOREKTA 20.07.20

Idolka   <ZAKOŃCZONE>Where stories live. Discover now