135

549 28 4
                                    

Grudzień, styczeń i luty minęły bardzo szybko. Minęły tak szybo, że nim się obejrzałam był już marzec. Jak zawsze obudziłam się z małą (dużą) pomocą Milky'ego. Podniosłam się z łóżka i podeszłam do szafy biorąc z niej to.

 Podniosłam się z łóżka i podeszłam do szafy biorąc z niej to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zabrawszy jeszcze bieliznę poszłam do łazienki. Umyłam się i po wytarciu oraz przebraniu podeszłam do umywalki. Zrobiłam lakki makijaż i związując włosy w kitkę wyszłam z pomieszczenia zastając w pokoju Milky'ego patrzącego się na mnie w ten sposób.

Uśmiechnęłam się na ten widok i pogłaskałam go za uchem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Uśmiechnęłam się na ten widok i pogłaskałam go za uchem.
- Rusz się kudłaczu, idziemy zaraz na spacer - powiedziałam prostując się. Husky kiedy usłyszał ostatnie słowo zaszczekał uradowany. Zeszliśmy na dół, wsypałam mu karmy oraz dałam owoce i zaczęłam robić sobie śniadanie. Po zjedzeniu najważniejszego posiłku poszliśmy do przedpokoju i wyszliśmy z dormu na dwugodzinny spacerek. Wróciwszy wytarłam Milky'ego z błota i weszliśmy w głąb mieszkania zastając na kanapach rozłożonych chłopaków. Telewizor był włączony.

- Co oglądacie? - zapytałam opierając się o oparcie kanapy.

- Kanał muzyczny, bo nie mogliśmy się zdecydować co obejrzeć - powiedział Mark a ja zaśmiałam się i poszłam do kuchni. Zrobiłam sobie herbatkę oraz jedną dodatkową, którą po wystygnięciu włożę do lodówki i będę miała mrożoną herbatę. Z gorącym napojem wróciłam do salonu, ale jak zawsze na kanapach nie było miejsca. Kiedy byłam centymetry od podłogi zostałam pociągnięta do góry i usadzona na czyiś kolanach. Po perfumach poznałam, że siedzę na Kooku. Chłopak owinął ramiona wokół mojej tali. Oglądałam razem z nimi program muzyczny aż w pewnym momencie pojawiła się prezenterka z wielkim uśmiechem.

- A teraz najnowasza piosenka nct 127 'kick it' - powiedziała prezenterka i kiedy kobieta zniknęła na ekranie pojawił się początek MV. Z zaciekawieniem obejrzałam cały teledysk i kiedy się skończył odwróciłam się w stronę Luke'a.

- Co ty na to, żeby zrobić tej piosenki cover, bo dawno żadnego nie zrobiliśmy? - zapytałam patrząc na rapera oczami szczeniaka.

- Z tobą chętnie - odpowiedział uśmiechnięty a ja ucieszona zaklaskałam w dłonie.

Idolka   <ZAKOŃCZONE>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz