Obudziłam się przed 6 nie mogąc już dalej spać. Zaczęłam się teraz stresować jak nigdy dotąd. Stwierdziłam, że i tak już nie zasnę więc przebiorę się i pójdę zjeść jakieś śniadanie. Mam jeszcze dużo czasu gdyż z chłopakami umówiłam się dopiero o 13 w wytwórni. Ubrałam się na sportowo i poszłam do kuchni. Zjadłam jedną małą kanapkę, która i tak ledwo co mi przeszła przez gardło z tego całego stresu. Sprzątnęłam po sobie talerz i wszystko co powyciągałam i poszłam do holu aby się ubrać. Wcześniej wróciłam do pokoju wziąć telefon i przy okazji napisałam liścik do bts.
Nie martwcie się o mnie jestem w wytwórni . Spotkamy się na koncercie.
Do zobaczenia na miejscu
Ola❤️
Położyłam karteczkę na stole w salonie i wyszłam uprzednio zamykając drzwi. Udałam się w kierunku Big Hitu. Kiedy byłam na miejscu weszłam do środka, przywitałam się z recepcjonistką i poszłam do sali gdzie ćwiczyliśmy do naszego debiutu. Weszłam do środka i zaczęłam rozgrzewać głos. Po około godzinie zaczęłam śpiewać swoją piosenkę i tańczyć układ do niej. Kiedy skończyłam stwierdziłam, że poćwiczę do reszty piosenek. Po około dwóch godzinach tańcu i śpiewu postanowiłam zrobić sobie przerwę. Usiadłam przy ścianie i wzięłam telefon i zobaczyłam, że mam wiadomość od Somina i od Daiki'ego. Od So brzmiała tak:
Od: Somin🦄🦄
Przypominam o naszym spotkaniu w wytwórni. Dobrze by było jakbyś dała radę przyjść do wytwórni o 12.
Do: Somin🦄🦄
Pamiętam. W wytwórni jestem już od trzech godzin.
Wysłałam wiadomość i spojrzałam na zegarek. Za kilka minut była 11. Wyświetliłam wiadomość od Daiki'ego, która wyglądała tak:
Od: Daiki😇😇
Za ile będziesz w wytwórni?
Do: Daiki😇😇
Już jestem.
Odłożyłam telefon i zaczęłam się trochę rozciągać. W pewnym momencie ktoś wszedł do sali. W odbiciu lustra zobaczyłam Japończyka.
- Hejka. Co tam? - zapytałam z uśmiechem.
- Hej. Też nie mogłaś dzisiaj spać? - zapytał, siadając pod ścianą.
- Tak, dlatego jestem tu - odpowiedziałam, zajmując miejsce po jego lewej.
- To od której tu siedzisz? - zapytał zdziwiony.
- Mniej więcej od siódmej.
- To co robiłaś przez ten cały czas?
- Tańczyłam i śpiewałam.
- A mogłabyś ze mną jeszcze parę razy zatańczyć nasze układy? Czy nie chce ci się?
- Chętnie z tobą poćwiczę.
Ustawiliśmy się do pierwszego układu i kiedy muzyka zaczęła grać my zaczęliśmy tańczyć. Skończyliśmy taniec i zaczęła lecieć kolejna piosenka. Przetańczyliśmy wszystkie nasze utwory. Po skończeniu usiedliśmy pod ścianą.
VOUS LISEZ
Idolka <ZAKOŃCZONE>
FanfictionZwykła polska uczennica liceum wyjeżdża do Korei Południowej. Co się tam wydarzy? Czy pozna miłość swojego życia? Okładka zrobiona przez @Maruvina Książka jest w trakcie poprawy 11.04.20 - #49 idol 13.04.20 - #43 idol 18.04.20 - #1 idolka 23.04.20...