$Inner pain in a dream$

1.4K 172 144
                                    

~Witam ^^

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

~Witam ^^

Trzynastoletni gimnazjalista opuszcza budynek szkoły, wracając samotnie do domu. Idzie wśród zatłoczonych ulic, posiadając przed sobą spory dystans. Decyduje się pojechać autobusem, gdyż uważa to za najbezpieczniejszy transport do domu z kosztami, na które go stać. Płaci za bilet, gdzie zajmuje miejsce na końcu autobusu. Siada przy oknie, mogąc ujrzeć za oknem ściemniające się niebo. Lekcje zawsze były do późna, a w okresie zimowym, bardzo szybko zapada ciemność. Zmęczony lekcjami i całym przesiedzianym dniem nad książkami, opiera głowę o szybę, chcąc choć przez chwilę odpocząć, zanim wróci do domu i będzie musiał usiąść do zadań domowych. Autobus zatrzymuje się na jednym z przystanków, gdzie większość pasażerów opuszcza pojazd, a w nim zostaje tylko trzynastolatek, kierowca oraz starsza pani. Do autobusu wchodzi dostojny mężczyzna w średnim wieku, gdzie po zapłacie kierowcy, spogląda w głąb autobusu, dostrzegając na końcu pojazdu siedzącego ucznia, który mimo młodego wieku, olśniewał urodą, a jego spojrzenie przyciąga zmysłowo. Chłopak spogląda na mężczyznę, który zajmuje miejsce. Zbliżający się jego przystanek powoduje, że wstaje z miejsca, zbliżając się do drzwi, przez które wychodzi, gdy pojazd się zatrzymuje. Trzymając dłonie na paskach plecaka, idzie w stronę osiedla, na którym zamieszkuje. Nie spostrzega tego, że nieznajomy mężczyzna wysiadł zaraz po nim, kierując się jego śladami. Trzynastolatek wie, że ma przed sobą jeszcze sporo kroków do przebycia, na ulicach osiedla panuje głucha cisza, a słysząc kroki za sobą, niepewnie zerka za siebie, mogąc ujrzeć mężczyznę z autobusu, widok pełnego grozy spojrzenia powoduje, że oddech mu zwalania, a sam w niepewności o intencje starszego przyspiesza. Ponownie zerka za siebie, a widząc, że mężczyzna również przyspiesza, czuje ogarniający strach paraliżujący ciało. Biegnie, jednak podnosi głos w krzyku, gdy zostaje chwycony przez nieznajomego, który bez zwracania go ku sobie, przyciska szmatkę z silnym środkiem do jego nozdrzy, przez co całkiem traci kontrolę nad ciałem i świadomością.

Trzynastolatek przebudza się, gdy pomimo otworzenia oczu wciąż ogarnia go ciemność. Zadaje sobie sprawę, że posiada na oczach opaskę, przez którą nie może nic ujrzeć. Przypomina sobie sytuację po wyjściu z autobusu, przez co zaczyna panikować, poruszając niespokojnie rękoma, które są związane. Wzdryga się, gdy czuje na udzie dużo większą dłoń, przez co zdaje sobie sprawę, że nie posiada na sobie żadnych ubrań. Dotyk mężczyzny wprawia go w wewnętrzną panikę, przez co próbuje protestować. — P-Proszę mnie nie dotykać — mówi przez płacz, gdy dużo starszy mężczyzna pozwala sobie na coś, na co nie wyraża zgody. — N-Nie rozumiem... Dlaczego to robisz?! — pyta spanikowany, gdy nieznajoma dłoń dotyka jego ciało.

— Bo mi się podobasz — odpowiada, a jego głos brzmi chłodno, przez co przez ciało chłopca przechodzi nieprzyjemny dreszcz.

— P-Proszę mnie zostawić... J-Ja nikomu nic nie powiem, tylko proszę mnie uwolnić i pozwolić wrócić do domu — mówi zapłakany, gdzie wstrzymuje oddech, gdy nieznajomy ujmuje jego uda, wchodząc między nie. Przełyka ciężko ślinę, gdy wyczuwa nad swą twarzą oddech mężczyzny, a między nogami twardą erekcję.

Criminal Moon| J.Jk. × K.Th.Where stories live. Discover now