Unicestwienie Criminal Moona, poświęcenie dla dobra przyjaciół, powrót do Korei Południowej. Kraju, którym tak bardzo gardził Criminal Moon, pozostawia na poświęcenie byłego agenta państwowego. Młody agent straci wszystko, a w tym miłości i samego siebie.
"Wiara w sprawiedliwość istnieje, kiedy życia winnych pozostają w rękach pana księżyca, który srebrny księżyc przeistoczy w kolor nocy."
Nie mogę już się doczekać trzeciej części, a wy?
Kochani wracam do was z panem Moonem i agentem Kim dopiero w drugiej połowie stycznia. Mam nadzieję, że do tego czasu wytrzymacie, ale muszę wszystko rozpisać i przygotować do kolejnej części ^^
Do zobaczenia w styczniu ^^
YOU ARE READING
Criminal Moon| J.Jk. × K.Th.
FanfictionKażdy kraj posiada własnego złoczyńce, a Korea posiadała Criminal Moon'a. Mężczyznę, który był zagadką dla wielu śledczych i celem tajnego agenta Kim Taehyunga. Criminal Moon znany był ze swej tajemniczości i mrocznych zbrodni podczas pełni księżyc...