Leżałem i patrzyłem w sufit. Na mojej nagiej piersi spała dziewczyna której nie kocham. A wybranka mojego serca leży sama i pewnie za chwilę się obudzi, przez męczący ją koszmar. Chcę wstać i do niej iść. Chcę ją przytulić, by się nie bała. Ale nie potrafię jej spojrzeć w oczy.
Wyswobodziłem się z uścisku Kelsey i założyłem na siebie dresy.
- Gdzie idziesz? - usłyszałem zaspany głos.
- Do Dove - odpowiedziałem.
- Justin, wiem, że chciałeś ze mną zerwać. Zgadzam się, ale proszę bądźmy takimi przyjaciółmi z bonusami.
- Co? O Czym ty mówisz? - Co ona brała?
- Ty bądź sobie z tą Dove. Ja będę mogła być z kimś innym, ale od czasu do czasu będziemy się kochać. Tak bez zobowiązań. I tak ostatnio spałam z takim Bruno.
- Myślisz, że będę zdradzać Dove? -zakpiłem.
Pokręciłem głową i chciałem odejść, ale nagle sens jej słów do mnie dotarł.
- Z Bruno? - powtórzyłem jej słowa.
- Tak, wiem, że nie powinnam, bo byliśmy razem...
- Jakim Bruno?
- Nie wiem jak się nazywa. Pracuje w sklepie naprzeciwko hotelu. Taki blondyn.
- Wiedziałem! Wiedziałem, że to skurwiel.
- To jak będzie? Zgadzasz się?
- Co? A, tak - byłem zbyt rozemocjonowany, by się zastanawiać nad tym co mówię.
- Fajnie - uśmiechnęła się.
- Na razie - pożegnałem się i szybko opuściłem pokój.
Wróciłem do siebie i omało nie trzepnąłem drzwiami.
Byłem wściekły. Dove jest oszukiwana i zdradzana a ja nie domyśliłem się wcześniej, że moja dziewczyna sypia z każdym w mieście.Stanąłem nad brunetką i patrzyłem jak spokojnie oddycha.
Delikatnie dotknąłem jej policzka.- Dlaczego kocha cię taki palant jak ja?
Tak. Zrozumiałem, że kocham ją. I powiem jej to. Ale jeszcze nie teraz. Najpierw muszę jej powiedzieć, że jej ukochany ją zdradza.
-Nie zasługuję na Ciebie.- Wyszeptałem
Nie zastanawiałem się długo i ściągnąłem spodnie i T-shirt i położyłem się obok brunetki, delikatnie oplatając ją w pasie ramieniem.
Tej nocy nie mogłem spać. Wszystko co ostatnio się dzieje to dla mnie za dużo. Kiedyś szczerze nienawidziłem Dove, a teraz boję się jej powiedzieć, że ją kocham i leżę obok niej.
Czułem jak Dove nieświadomie przysuwa się bliżej mnie i wtula w moją klatkę piersiową.
Pierwszy raz szczerze kocham dziewczynę i nie mam pojęcia co mam robić. Mam wrażenie, że ona zniknie albo jej się coś stanie i to będzie tylko i wyłącznie moja wina.
Nagle Dove gwałtownie drgnęła i czułem jak wbija paznokcie w moją rękę.
-Spokojnie...- Szepnąłem
Dove z krzykiem otworzyła oczy i zaczęła płakać w mój tors.
Zacząłem delikatnie głaskać ją po głowie i próbowałem ją uspokoić.-Nie płacz... Cichutko...To tylko sen... Jestem tu...Shh...
-Justin...
-Wiem... Już dobrze... Nic Ci nie grozi...
Pocałowałem ją w czoło i patrzyłem jak dziewczyna się uspokaja.
-W porządku? - Spytałem kiedy płacz zamienił się w cichy szloch
-Mam już dosyć Justin... - Wyszeptała - Te sny już mnie męczą kilka lat. Za każdym razem strach jest ten sam. Widzę Go w każdej części pokoju. W każdym miejscu. Czasem mam wrażenie, że otworzę drzwi a on powie witaj córeczko. Tak jak zawsze kiedy do mnie przychodził w nocy. Justin ja się boję. Czasami kiedy mnie dotykasz...- Zapłakała- Czasami kiedy mnie dotykasz mam wrażenie, że to on. Czuję na sobie jego ręce.
Boże... Nie miałem o tym pojęcia.
-Tak bardzo Cię przepraszam. Nie chciałem Cię skrzywdzić. - Przytuliłem ją i czułem jak łzy mi napływają do oczu-Nie powinnam tego mówić. Po prostu... Chcę żebyś wiedział, że jak czasem zareaguję nie tak jak byś chciał to będziesz wiedział dlaczego.
-Cieszę się, że mi o tym powiedziałaś. -Wyszeptałem jej we włosy- Ale pamiętaj, że nic Ci nie zrobię. Nic czego nie będziesz chciała.
-Dziękuję Justin.
-Idź spać. Będziesz wykończona.
-Boję się zasnąć...
-Będę przy Tobie. Zaśpiewać Ci?
Kiwnęła głową i zamknęła oczy.
-What would I do without your smile mouth? Drawing me in and you kicking me out? Got my head spinning, no kidding I can't pin you down*...- Śpiewałem cicho patrząc jak Dove się relaksuje i zasypia
Sam przytuliłem się do dziewczyny i zaciągnąłem się jej zapachem.
Minęło trochę czasu i sam zasnąłem trzymając w ramionach cały mój świat.
.............
* John Legend - All of me
KAMU SEDANG MEMBACA
I'll show you /JB/ 1&2 ✔
Fiksi PenggemarDove i Justin zaczęli się nienawidzić od pierwszego spotkania. Chłopak obiecał, że będzie jej niszczyć życie. Dziewczyna została w przeszłości bardzo skrzywdzona i cierpi, lecz chłopak tego nie widzi. Czy nienawiść da się przezwyciężyć? Cześć dru...