9

11.2K 562 37
                                    

~ dwa miesiące później ~

Usłyszałem jakieś rzucanie czymś. Ja pierdole... Jest weekend i chcę pospać... Zszedłem na dół i zobaczyłem mamę jak siedzi i się gapi na telewizor na którym jest ojciec i jakaś laska. O nie...

- Mamo...

- Co?

Wyłączyła to i starła łzy. Spojrzała na mnie i się uśmiechnęła. Widzę, że udaje.

- Co się stało?

- Nic, wszystko jest okej.

Wstała i poszła na górę. Ja włączyłem to co oglądała i przewinąłem. "czy Luke Hemmings ma romans? Ostatniej nocy był widziany ze znaną modelką Stellą Maxwell jak wychodzą z hotelu. " Pokazali filmik i zdjęcia. Ja pierdole... Serio? Dwa miesiące od wyjazdu z domu i już się zabawia? Wyłączyłem to i poszedłem do mamy.

- Hej.. mogę?

Wszedłem i się uśmiechnąłem.

- Jasne... Jak chcesz kasę to po prostu powiedz... Możesz wyjść gdzie chcesz, czy co tam chcesz, to możesz...

Powiedziała i machnęła ręką.

- Em... Właściwie to nic nie chce. Znaczy no chce pogadać.

- O czym?

- No... Słuchaj nie przejmuj się...

Spojrzała na mnie i mnie przytuliła.

- Dlaczego on to zrobił?

- Nie wiem... Wiem tylko, że jest skończonym dupkiem skoro woli inną.

Mocniej mnie przytuliła i się popłakała.

- Idź do szkoły..

- Jest niedziela... Jutro dopiero.

Zaśmiałem się.

- A, okej... To idź do kolegów..

- Nie zostawię cię... Jak będzie trzeba to cały dzień będę z tobą siedział i będę cię męczył.

- Nie marnuj sobie niedzieli..

- Będzie ich jeszcze pełno.

Przyszło mi jakieś powiadomienie. Ocho chyba ojciec coś wstawił, albo któryś z nich. Wyjąłem telefon i sprawdziłem. Ta wstawili zdjęcie.

- Muszę zadzwonić, zaraz wrócę.

- Okej.

Wyszedłem od niej i poszedłem do siebie. Zadzwoniłem do ojca. Po kilku sygnałach odebrał.

- Wiesz czemu mama nie odbiera?

- Kurwa może dlatego, bo ją zdradziłeś? Serio? Wolisz jakąś modelkę od mamy? Po prostu to jest żałosne. Pojechałeś w trasę i myślisz że ci wszystko wolno.

- Co? Ale ja nie zdradziłem Kylie, nie spałem z tą modelką.

- W dupę sobie wsadź to gówno.

- Jason kurwa mać, możesz mi wytłumaczyć o co ci chodzi?

- Obejrzyj wiadomości.

Rozłączyłem się i poszedłem do mamy. Zauważyłem że coś przegląda na telefonie. Wziąłem go, no tak, zdjęcia. Wyłączyłem telefon i go położyłem na szafce nocnej.

- Jason... Idź do jakiegoś klubu, czy chuj wie gdzie.

- Dlaczego mam iść?

- Nie chcę, żebyś na to patrzył... Poradzę sobie.

Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz