125

8.3K 410 14
                                    

Uśmiechnął się i poszedł. A no to fajnie. To ma u mnie przesrane. Spojrzałam na Christiana, a po chwili na moją rękę.

- Możesz mnie puścić?

- ‎Jasne.

Puścił moją rękę.

- O czym ty chcesz pogadać? Już dużo powiedziałeś

- ‎Aaron napisał że on chce ze mną pogadać.

- ‎A czyli że nie chcesz gadać? Spoko narka

Odwróciłam się, ale poczułam rękę na nadgarstku. Czego on chce?

- Diana musisz?

- ‎Co muszę?

- ‎Być taka chamska.

- ‎Nie jestem chamska.

- ‎Odkąd tu przyjechałem jesteś.

- ‎Że ja? To ty mnie złapałeś, chciałam pogadać, a ty mnie potraktowałeś jak gówno i sobie poszedłeś. Więc no sorry, ale to ty zacząłeś. Później znowu ty zacząłeś z tym, że powiedziałeś żeby Jaden mnie pilnował bo mu ucieknę do Aarona, ty zacząłeś z tym, że ja do ciebie coś mówiłam, a ty miałeś mnie w dupie i nagle chcesz gadać? Kurwa ty się zastanów, bo jakiś serio jesteś chory psychicznie. O i nie wspomnę o tym, że to ty ze mną zerwałeś, a się zachowujesz jakbym to ja z tobą zerwała.

- ‎Bo ja ciebie nie poznaje, okej?

- ‎Mam to w dupie że mnie nie poznajesz. To moje życie i będę sobie z nim robiła co chcę, będę się ubierała jak dziwka, malowała i sie tak zachowywała a tobie chuj do tego. Przestaliście pisać, dzwonić i zerwaliście kontakt, a ty masz do mnie jakieś pretensje.

- ‎Nie zerwaliśmy kontaktu. To ty go zerwałaś.

- ‎Tak? To patrz. Napisałam do Madison, a ona zaczęła mi odpisywać jakby miała na to wylane, napisałam do Alexa to w ogóle nie napisał.

- ‎Do mnie nie napisałaś.

- ‎Myślisz że to tak łatwo napisać do kogoś kto z tobą zerwał?

- ‎Tak, bardzo łatwo. Wystarczy napisać hej i wysłać.

- ‎Hah, no pewnie. Zajebiście łatwo, nie? To w takim razie dlaczego ty nie napisałeś? Miałeś na to rok. Dobra, pół roku bo później bym cię miała w dupie.

- ‎Uznałem że to nie ma sensu.

- ‎Bo?

- ‎Bo zobaczyłem jak się liżesz z tym murzynem.

- ‎Nie murzynem tylko Jadenem.

- ‎Na jedno wychodzi.

- ‎Jakoś z Aaronem pisałam, Zachiem tak samo i nie mieli nic przeciwko.

- ‎Tylko że oni z tobą nie byli.

- ‎Aaron był.

- ‎Parę lat temu. A ty się z nim lizałaś dwa albo trzy miesiące po zerwaniu.

- ‎Trzeba było nie zrywać. I ty jesteś po prostu zazdrosny.

- Nie jestem.

- ‎Jesteś, widać to.

- ‎Nie.

- ‎To dlaczego pierwszego dnia jak pocałowałam Jadena to się wkurzyłeś i chciałeś pójść? Albo nawet proste pytanie. Dlaczego go nie lubisz?

- ‎Bo jest debilem.

- ‎Bo jesteś zazdrosny.

- ‎Kurwa jestem, ale co z tego? Zachowałaś się jak dziwka, raz gadali że jesteś z Jadenem, raz że z jakimś kurwa innym murzynem, albo z tym co ci coś sprzedaje. No ja pierdole to nie było normalne i dalej nie jest. Teraz gadają że zerwałaś z Jadenem i umawiasz się z tym murzynem. Czy dziwki się tak nie zachowują? Zachowują.

Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz