54

10.2K 481 32
                                    

- ‎Bo.. rzadko chcesz śpiewać Amnesie. Właściwie nigdy, jedynie na koncertach. Może raz ci się zdarzyło. Wiem że jest o mamie, ale dlaczego to śpiewasz, a tamto nie?

To mnie zagięła tym pytaniem.

- Wiesz... Właściwie to nie wiem, ale smutno mi się robi na serduszku jak ją śpiewam.

- ‎Dlaczego?

- ‎Napisałem to jak pierwszy raz się tak jakby pokłóciliśmy. Mama ze mną zerwała i no.

- ‎To było coś poważnego?

Zapytała Madison.

- Tak jakby.

- ‎Opowiedz o tym.

Przysunęła się do mnie Diana. Dlaczego tak się tym zainteresowały?

- Muszę?

- ‎Tak, dawaj. Jak będziesz chciał płakać to cię pocieszymy.

- ‎Nie będę chciał płakać.

- ‎Dobra opowiadaj.

- ‎Poszedłem pisać nową piosenkę z chłopakami i jak wróciłem ona zaczęła gadać że wyruchałem taką moją byłą przyjaciółkę. Mieliśmy pokoje obok siebie, więc wszystko dobrze słyszała, nie zrobiłem tego, ale ona o tym nie wiedziała i nie wierzyła. Po dwóch, trzech tygodniach to się wyjaśniło, bo przypomniałem sobie o mojej kamerze w pokoju. Przejrzeliśmy nagranie i okazało się że to ta Ariana i Mateusz udawali, że to ja z nią. Ona chciała rozwalić nam związek, a on był pijany, a zawsze jak był pijany był też łatwy. Ogólnie byłem z cztery razy w szpitalu w przeciągu kilku dni, więc nie walcie w ściany.

- ‎On zawsze był łatwy, nawet jak nie był pijany i zapamiętam to. Ale chociaż wiem po kim Jason to ma.

Zaśmiała się Diana.

- Po co wali w ściany?

- ‎Kilka razy walnął jak ta laska go zdradziła.

- ‎Jaka laska?

Zapytała Madison. Chyba o tym nie wiedziała.

- No... Jak ona miała? No ta jego dziewczyna.

- ‎Zdradziła go?

- ‎Okazało się że go wykorzystywała. Poleciała do tego co tu jest na kilka dni.

- ‎Czekaj jak ona miał? Matt?

- ‎No Matt.

- ‎Ty weź zaprosił mnie na randkę i to było takie sztuczne że masakra.

- ‎Poszłaś?

- ‎Poszłam i ogólnie zaczął się do mnie dobierać, jakiś chory typ.

Diana na mnie spojrzała i się zaśmiała.

- Mnie też zaprosił, ale tata z wujkiem się nim zajęli. Ogólnie to całą szkołę zaprasza, bo chce wszystkie zaliczyć.

- ‎A to dupek.

- ‎No dokładnie.

- ‎Przyszłyście tu na ploteczki?

Zapytałem i się położyłem.

- Nie, ja przyszłam bo usłyszałam fajną piosenkę i mi się nudziło.

- ‎A ja bo mi się nudziło.

- ‎Luke kochanie słuchaj... Wy nie śpicie? Jest około trzeciej.

Kylie weszła do pokoju. Już wiem że coś chce.

- Co chcesz?

- ‎Bo wezwali nas do szkoły.

- ‎Po co? I o tej godzinie?

Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now