- Jak mi powiesz co się stało.
Podniósł ją, posadził na blacie i stanął tak, żeby nie mogła zejść.
- Nic się nie stało.
- Nie jestem ślepy, dawaj wiesz, że możesz powiedzieć.
Wytłumaczyła mu wszystko, widzę że się wkurzył, ale próbuje tego nie okazywać.
- I kiedy będzie?
- O dziewiętnastej.
- To ja sobie z nim pogadam, ale wiesz... Nie przejmuj się takim debilem. Nie warto. Spójrz na matkę... Miała takiego swojego Matta.
- Karol! Musimy do tego wracać?
- Tak, nie musisz słuchać.
- Nazywał się Jason.
- Tak jak Jason, znaczy tak jak mój brat.
- No podobało jej się to imię.
- I dalej podoba.
- No, ale wiesz... Ja od początku go nie lubiłem. No i on też chciał ją zaliczyć i jakoś żyje. Znajdziesz jeszcze przystojnego chłopaka z fajnym charakterem.
Uśmiechnęła się i go przytuliła. Nic nie powiedział, a jednak to na nią podziałało. On coś w sobie ma. Po chwili weszła też reszta. Karol pokroił sobie ciasto i Dianie też.
- Justin przyszedł.
- I Scott.
- I Jake.
- I Calum oczywiście.
Też weszli do kuchni. Okej dlaczego oni zawsze wchodzą najpierw do kuchni?
- Azjata!
- Blondyna!
Przytuliła go.
- Gdzie cię wcięło, co? Ja cię kilka miesięcy nie widziałam.
- No wiesz... Byłem tu i tam. Właśnie kogo mamy przesłuchiwać? W ogóle boże ja pamiętam jak Scott z Karolem mnie przesłuchiwali. To było straszne. Serio on jest jakiś niezrównoważony psychicznie.
- Bo jak widzę, że całujesz moją siostrę to muszę działać, nie?
- No pewnie.
Spojrzała na mnie.
- Czyli będziecie wszyscy go przesłuchiwać? I serio tato?
- No co? Potrzebuję wsparcia.
- Ty się jednak nie nadajesz na przyjaciółkę...
- Nadaje! Wysłuchałem Kylie.
- Tak, przerwałeś mi i powiedziałeś żebym skończyła gadać.
- No bo gadałaś mi o podpaskach w kiblu!
- Ale mi przerwałeś, a prawdziwa przyjaciółka by mi nie przerwała.
- Spierdalaj.
- Okej, żegnam państwa.
Wstała i skierowała się do wyjścia z kuchni. Pociągnąłem ją za rękę. Nigdzie nie pójdzie.
- Właśnie mamuś dasz mi kasę? Bo muszę sobie kupić kosmetyki.
- Jasne. Luke daj jej kasę.
- Później ci dam.
- Okej.
Posiedzieliśmy kilka godzin, aż w końcu zadzwonił dzwonek. Wstałem żeby otworzyć drzwi.
![](https://img.wattpad.com/cover/123721974-288-k253923.jpg)
YOU ARE READING
Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONE
Fanfiction2 część opowiadania "Przyjaciel mojego brata" #2 w dla nastolatków (11.11.2017 ?) #1 w dla nastolatków (16.11.2017)