Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONE

103

- ‎Musieliśmy się załatwić.

- ‎W jednej kabinie?

- ‎Nie, w osobnych. Nie będę przy nim sikać.

- ‎Okej... A co to jest?

Pokazałem na jej malinkę.

- Siniak, uderzyłam się.

Wzruszyła ramionami. Nie no serio? Spojrzałem na Christiana.

- Odwróć się.

- ‎Po co?

- ‎Chcę coś zobaczyć.

Odwrócił się i zobaczyłem podrapane plecy.

- Diana spójrz na plecy swojego chłopaka.

Zrobiła to i się zdziwiła, ale też zaśmiała pod nosem.

- Co tam jest?

Zaśmiał się.

- Masz podrapane plecy.

Odpowiedziałem.

- A bo Diana w nocy udawała że jest kotem i każdego drapała. Jason też ma podrapane plecy. Nathan i Aaron tak samo. Nie wiem o co jej chodziło.

Diana z Kylie wybuchły śmiechem, jemu też chce się śmiać. Fajnie... To niezła wymówka.

- I myślisz że uwierzę?

- ‎No mam taką nadzieję. Przecież ja bym jej nie wziął na basenie, gdzie są jej rodzice.

Zauważyłem Jasona.

- Jason podejdź z bratem i Aaronem.

Powiedziałem do niego. Podeszli wszyscy.  Diana z Christianem spojrzeli po sobie.

- Odwróćcie się.

Odwrócili że. Jason ma podrapane plecy, Nathan też tylko Aaron nie ma.

- Aaron nie ma.

- ‎Bo wiesz że go nie lubię i... Nawet nie chce go dotykać. Weź fu.

- ‎Podejdź bliżej mnie.

Pov. Jason.

Odwróciliśmy się. Nie wiem o co mu chodzi.

- Aaron nie ma.

- ‎Bo wiesz że go nie lubię i... Nawet nie chce go dotykać. Weź fu.

Dobra, nie wiem o co chodzi.

- ‎Podejdź bliżej mnie.

Wszedł do sauny, zauważyłem jak Diana kładzie rękę na jego plecach i przejechała po nich paznokciami. On złapał jej rękę i odciągnął od swoich pleców. Aaa to ja już wiem o co chodzi. Widziałem jak wchodzą do kibla, bo ja akurat wychodziłem tylko że z męskiego. No to ładnie się bawią. Spojrzała na mnie i pokiwała palcem żebym się do niej zbliżył. Zrobiłem to.

- Jak coś udawałam kota i was podrapałam po plechach.

Szepnęła mi do ucha. Zaśmiałem się.

- Spoko.

Stanąłem z powrotem obok Natha.

- Jak coś to Diana udawała kota jak była najebana i nas podrapała po plecach.

On też się zaśmiał.

- Uprawiali seks?

- ‎Właśnie nie wiem. Ale skoro ten ma podrapane plecy to raczej tak. Widziałem jak wchodzą do kibla.