ZNOWU PRZECZYTAJ NOTKĘ NA DOLE 😂
~ kilka miesięcy później ~
- Córcia słuchaj... Dobra sorry.. - tata wszedł. Ugh serio? Szybko się od siebie odsunęliśmy z Aaronem i na niego spojrzeliśmy. - Jak coś dzwoniła babka że macie przyjść do szkoły, bo to ważne.
- Po chuj? Jest sobota.
Aaron się zdziwił.
- Mnie nie pytaj. Ruszcie dupy i do szkoły.
- Jasne.
Wstaliśmy, wzięłam kurtkę bo jest zimno i wyszliśmy. Jason też musi iść, więc idziemy z nim.
- I jak tam? Nie zdradził cię jeszcze?
- Jason zamknij się jak nie masz nic mądrego do powiedzenia.
- Jasne. Chcecie?Wystawił w naszą stronę paczkę papierosów.
- Błagam ja bym nie chciała?
- To nie dostaniesz.
- Jason!
Sam zapalił. Aha. Fajnie. Jak go odsunął od ust to mu wytrąciłam. Ups?
- Diana!
- Niechcący. Wiesz mam taki odruch.
Zaczęłam machać ręką, że niby mam odruch. Wypadła mu z ręki cała paczka. Oj. On mnie zabije.
- Kurwa mać. Diana.
- Trzeba mocniej trzymać.
Aaron westchnął i też wyjął paczkę. Machnęłam ręką i jemu też wypadła. Ludzie nie umiecie nic trzymać? Boże.
- Ja pierdole zabić cię?
- Kocham cię.
Zaśmiałam się i pobiegłam w stronę szkoły. Odwróciłam się trochę, gonią mnie i są coraz bliżej. Mogłam biegać na wf-ie, a nie udawać że biegam... Wbiegłam do szkoły i po chwili poczułam na sobie ręce.
- Mam cię.
Aaron mnie podniósł. Jezu nie. Halo pomocy. Zaczęłam się drzeć i równocześnie śmiać.
- Pomocy! Ludzie!
- To ci nic nie da skarbie.
- Niech ktoś mi pomoże! Zabiją mnie!
- Diana zamknij ryj.
- Patterson, Hemmings zostawcie ją.
Przyszła babka. Kocham ją. Boże.
- Ale! Halo! Ona źle zrobiła!
Jason się oburzył.
- Co zrobiła?
- Nie powiemy.
- No to ją zostawcie. Chodź Diana. Mam ważną informację. Wy też macie za nami iść i grzecznie
- Jasne.. I tak cię to nie ominie.
Aaron puścił mi oczko i poszliśmy na salę. Oni są straszni. Usiedliśmy na podłodze. Ja obok Madison, chłopaki chcieli usiąść obok mnie, ale Madison mnie uratowała.
- Dobra więc nie na darmo was tu wezwałam. Będą zawody międzynarodowe i musicie się szykować. Nasza szkoła została wybrana, więc musicie dać z siebie wszystko. Dziewczyny wy też będziecie występować i to też będzie konkurs i... Chłopaki... Wy też będziecie tańczyć.
Zaczęłyśmy się śmiać, a ich miny są cudowne.
- Aaron dawaj zrób mi twerka.
Zaśmiałam się.
![](https://img.wattpad.com/cover/123721974-288-k253923.jpg)
CZYTASZ
Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONE
Fanfiction2 część opowiadania "Przyjaciel mojego brata" #2 w dla nastolatków (11.11.2017 ?) #1 w dla nastolatków (16.11.2017)