"Mogę was w każdej chwili wsypać"
Spojrzałem na nią i pokazałem jej środkowy palec.
- Co jest?
Nathan zapytał i wziął ode mnie kartkę.
- Alice się bawi.
- Ja pierdole... Dobra po prostu miej ją w dupie.
- Wiem, mam.
- Nathan już się czujesz lepiej?
Zapytała nauczycielka.
- Nie, dalej źle. Po prostu musiałem o coś zapytać brata.
- Chodź do tablicy.
- Ale...
- No chodź.
Wstałem i skierowałem się do tablicy. Stanąłem przy niej, kiedy zadzwonił dzwonek. Uff.
- Na następnej lekcji cię zapytam.
- Okej.
Poszedłem po moje rzeczy.
- Ej ty czekaj.
Zawołał Aaron.
- Co jest?
- Nic, po prostu idę z tobą na stołówkę.
- A no spoko. Chcesz dzisiaj wpaść?
- Dzisiaj nie mogę, muszę ogarnąć sprawę z tym menelem, wiesz którym. Ale jutro wpadnę.
- No spoko.
Weszliśmy na stołówkę. Jak zwykle pełno ludzi. Wziąłem sobie jakieś jedzenie i zauważyłem Alice. To się pobawimy. Spojrzałem na ścianę, odwróciłem się i "niechcący" na nią wpadłem, przez co wywaliłem całe jedzenie na jej nową bluzkę. Matka jej przyniosła i powiedziała żeby jej nie pobrudziła. Akurat byłem wtedy w szatni, więc wiem.
- To nowa bluzka! Matka mnie zabije!
Krzyknęła. Zaśmiałem się.
- Masz.
Babka ze stołówki mi podała szmatkę.
- Nie skorzystam, mam swoją szmatę.
- Gdzie?Zdziwiła się.
- Tu stoi.
Pokazałem na Alice. Każdy oczywiście zrobił oooooo.
- Patrz co ja zrobię.
Powiedziała i się popłakała. Jay podszedł i na mnie spojrzał.
- Ty serio jesteś dupkiem.
Zamachnął się. To się pobawimy. Złapałem jego rękę, on nie ma mięśni. Kompletnie.
- Okej... To wam coś pokażę. Tak można złapać rękę. - pokazałem jak ja to zrobiłem - obrócić, tak żeby się wygięła. Widzicie? To proste. Oczywiście.. nic mu nie zrobię, ale wiesz co? - Nachyliłem mu się nad uchem. - ona cię wykorzystuje. Nie widzisz że to jest sztuczne? Patrz...
Przechyliłem jego głowę w jej stronę.
- Nie dziwię się że cię wykorzystała. Jesteś skończonym idiotą.I tu przegiął...
- Okej... Widzę że sam się prosisz. TEGO nigdy do mnie nie mówcie.
- Czego? Że nie umiesz zatrzymać jednej dziewczyny dłużej? I cię zdradziła z młodszym? No.. i nie wspomnę o tym, że cię wykorzystała, a twoje serduszko tego nie może przyj....
![](https://img.wattpad.com/cover/123721974-288-k253923.jpg)
YOU ARE READING
Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONE
Fanfiction2 część opowiadania "Przyjaciel mojego brata" #2 w dla nastolatków (11.11.2017 ?) #1 w dla nastolatków (16.11.2017)